Wnętrze kawalerki nie musi być zaaranżowane w sposób niefunkcjonalny i przypadkowy. W tego typu niewielkich mieszkaniach w zasadzie nie powinno być mowy o przypadku.Wszystko powinno być zaaranżowane z wyjątkową starannością, a przede wszystkim odpowiednio przemyślane i zaplanowane. Dzięki odpowiedniej aranżacji przestrzeni na 21 m2 kawalerki znalazł się przedpokój, salon, miejsce do pracy, sypialnia, kuchnia, jadalnia i łazienka – czyli łącznie aż siedem funkcjonalnych pomieszczeń.
Metamorfoza mieszkania, czyli jak udało się osiągnąć taki efekt?
Do wnętrza – oczywiście nie przez przypadek – wprowadzono biel. Wystarczyło jedynie pomalować na biało i odpowiednio zaimpregnować podłogę i zastąpić dużą ciemną meblościankę, biało-czarną zabudową, żeby wnętrze optycznie wydawało się większe. Biel stała się także idealnym tłem dla kolorowych mebli i dodatków.
Styl mieszkania przywodzi na myśl mieszaninę trendów nowoczesnych, indywidualnych upodobań inwestorki i stylu vintage, czyli lat 60-tych. Kolorowe tapicerowane krzesła doskonale współgrają z prostą kanapą i fotelem-uszakiem w pepitkę. Całość dopełniają plakaty i obrazy, które są prywatną własnością naszej inwestorki.
Metamorfoza niewielkiej łazienki
Największą metamorfozę przeszła jednak aranżacja łazienki. Może nie jeżeli mowa o kolorystyce i układzie funkcjonalnym, ale zmianie miejsca. Po usunięciu starej kuchni z wnęki przy przedpokoju udało się zrobić miejsce na nową łazienkę. Starą tymczasem całkowicie rozebrano, żeby otworzyć salon z aneksem na przedpokój. W łazience pojawiła się niewielka, ale funkcjonalna kabina prysznicowa. Z tego wnętrza zniknęła natomiast pralka, która swoje miejsce znalazła w kuchni, tuż pod lodówką. Jasne płytki od podłogi do sufitu zdecydowanie rozjaśniają wnętrze i sprawiają, że optycznie wydaje się ono znacznie większe.