Bieli i czerń to części goście w nowoczesnych wnętrzach. Dzięki połączeniu tych dwóch surowych i zimnych barw można uzyskać niezwykle zaskakujące efekty. W tego typu minimalistycznych aranżacjach operuje się głównie czystymi powierzchniami, oszczędnymi formami i materiałami wykończeniowymi najwyższej jakości. Takimi kryteriami kierowaliśmy się przy wyborze najlepszych wnętrz 12. sezonu Dekoratorni. Zobaczcie, dlaczego mieszkanie z 415. odcinka programu zyskało to miano.
Najlepsze wnętrza 12. sezonu Dekoratorni – mieszkanie w monochromatycznych barwach
Powszechnie uważa się, że jasne, śnieżnobiałe wnętrza są bez wyrazu i charakteru. Zaprzeczeniem tej tezy może być metamorfoza kolejnego mieszkania, które zyskało trafiło do dziewiątki najlepszych wnętrz 12. sezonu Dekoratorni. Niewielkie mieszkanie z 415. odcinka to projekt Uli Kołodziejek-Herman.
Nasza projektantka postanowiła przełamać chłodną nowoczesność za pomocą dodatków w stylu vintage, jak drewniany stół i złote dodatki oraz za pomocą geometrycznych wzorów. Motyw rombów pojawia się w każdym pomieszczeniu i nie tylko idealnie spaja wszystkie wnętrza w mieszkaniu, ale jest też doskonałym tłem dla mebli.
Dzięki takim rozwiązaniom udało się uzyskać w mieszkaniu nowoczesny charakter wnętrza i sprawić, że pomieszczenia wydaja się optycznie większe. Ula postawiła na mocny już od kilku sezonów trend, czyli klasyczne połączenie czerni oraz bieli i dzięki tym kolorom udało się stworzyć mieszkanie przestronne i eleganckie, z delikatną nutą estetyki vintage.
Więcej na temat tego wnętrza znajdziecie w artykule Minimalizm z nutą vintage
Zdjęcie: MICHAL MROWIEC PHOTOGRAPHY
