Urzekł nas w amerykańskich serialach „Mad Man” i „Wspaniała Pani Maisel”. Razem z tą fascynacją wraca do naszych domów wzornictwo lat 50. i 60. Styl mid-century modern to dziś jeden z wiodących trendów w architekturze wnętrz – oszczędny w formie, funkcjonalny, stawiający wygodę przed dekoracyjnością.
Triumf prostoty w stylu Mid Century
Jasne kolory, nieskomplikowane kształty, mała ilość zdobień, uproszczone linie mebli i przedmiotów – tak najkrócej można scharakteryzować główne wyznaczniki tego stylu. Jego istotą jest funkcjonalność i wygoda, względy dekoracyjne schodzą na dalszy plan. Nie oznacza to wszakże, że estetyka nie ma znaczenia. Wprost przeciwnie, tyle, że to estetyka pojmowana na nowo – ascetyczna, zaskakująca, wynikająca z pomysłowych zestawień barw i materiałów, mieszania funkcji i znaczeń. To właśnie architektom lat 50. i 60. zawdzięczamy popularne dziś otwarte wnętrza naszych mieszkań, gdzie salon, jadalnia i kuchnia funkcjonują jako sfery jednej przestrzeni. Tak było wygodniej. I ciekawiej.
Żywe kolory, proste kształty
Wnętrza w stylu mid-century są przestronne, jasne, wypełnione detalami w jaskrawych kolorach. Soczysty pomarańcz, kanarkowa żółć, szmaragdowy turkus, morska zieleń, pudrowe różowości odnajdują się doskonale w towarzystwie drewna i stonowanych kolorów ziemi, które stanowią dla nich powściągliwe w wyrazie tło.
Meble mają proste formy, są oczyszczone z ciężkich ozdób i zdobień. Są lekkie, o zaokrąglonych, opływowych kształtach lub wręcz przeciwnie – mocno zgeometryzowane, powtarzające formy trójkątów, kwadratów, trapezów. Króluje minimalizm i wygoda.
W jadalni stoją kolorowe, tapicerowane krzesła na cienkich, toczonych drewnianych nogach. Środek salonu zajmują pokaźne, obite welurem sofy i wygodne fotele – uszaki albo w efektownym kształcie muszli. Stoliki kawowe to małe blaty na cienkich, metalowych nóżkach, które można zestawiać w rozmaitych konfiguracjach.
Etno i techno, czyli symbioza przeciwieństw w mid-century
Wzornictwo mid-century to wypadkowa fascynacji naturą i nowoczesną techniką. W cenie są naturalne surowce, takie jak drewno, metal, skóra, kamień, cegła. A z drugiej strony architektów tego okresu podnieca postęp techniczny i materiały, które są jego pochodną – plastik, pleksi, winyl.
Te pozornie sprzeczne tendencje zaskakująco dobrze łączą się w estetyce tego czasu. W sąsiedztwie ceglanych, drewnianych czy kamiennych ścian, jakie często projektowano we wnętrzach, doskonale odnajdywały się krzesełka z kolorowych plastików, lampy z pleksi czy winylowe wykładziny. Kontrast, który jednak nie burzył programowej prostoty, był jednym z wyznaczników tego stylu.
Zamiast bibelotów…
We wnętrzu w stylu mid-century bibeloty nie mają racji bytu, stają się jedynie szpecącym balastem. O jego atrakcyjności decydują wyraziste sprzęty, eksponowane jak rzeźby w galerii, w dużych, jasnych przestrzeniach, nie przytłoczonych nadmiarem akcesoriów. Wystarczy kilka, za to ekspresyjnych w kolorze i kształcie. Na przykład charakterystyczne oświetlenie – smukłe lampy z matowego szkła oprawionego w metal, industrialne żyrandole ze stali, szklane klosze kinkietów oplecione stalową siecią czy lampiony z ryżowego papieru w niezwykłych kolorach i kształtach.
Nieliczne ozdoby ustawiane na stolikach i blatach także ujmowały prostotą formy – duże, porcelanowe misy, szklane wazony, modernistyczne rzeźby. Podłogi pokrywano dywanami w kolorowe, geometryczne wzory, zaś ściany ozdabiano abstrakcyjnymi grafikami w mocnych kolorach, ale często pozostawiano je puste, bez żadnych dekoracji.
Mieszkać w stylu mid-century
Jak współczesnemu wnętrzu nadać styl sprzed lat? Centralnym punktem salonu powinna być duża, tapicerowana sofa, której – jeśli mamy dość miejsca – warto dodać do towarzystwa solidny fotel. Za to stolik do kawy powinien być lekki, szklany lub z drewna, wykończony metalem lub emalią.
Kuchnia mid-century
Kuchnia będzie znakomitym miejscem na zabawę kolorami. W małej bezpieczniejsze będą pastele, dużej nie zaszkodzą jaskrawe barwy, nawet w nadmiarze. Proste, drewniane krzesełka pomalowane farbą w odcieniach kobaltu czy różu, wyrazista tapeta w geometryczne wzory, kolorowa lodówka albo szafki – każdy z tych elementów pomoże odtworzyć klimat lat 60.
Sypialnia mid-century
W sypialni sprawdzi się niskie łóżko obite miękkim welurem i ustawione po obu jego stronach proste w formie, nieduże nocne szafki z drewna lub sklejki. Do łazienki także warto wybrać szafki z drewna, małe, w geometrycznych kształtach. Deski dobrze zagrają także w roli paneli pokrywających jedną ze ścian, w sąsiedztwie białych kafli i dużych luster oprawionych w drewniane ramy.
We wnętrzach mid-century świetnie się odnajdą miłośnicy prostych, funkcjonalnych rozwiązań, dużych przestrzeni, przemyślanych aranżacji, starannie dobranych przedmiotów wysokiej jakości. Ten styl to zaprzeczenie bylejakości, która zdominowała przestrzeń, w jakiej żyjemy. Może właśnie dlatego staje się tak popularny?
przepiękne aranżacje, w sferze marzeń na razie
Ja to w ogóle nie wiedziałam, że taki styl istnieje. Ciekawy artykuł … lubię przeglądać dekorady, studnia inspiracji! I do tego tyle nowej wiedzy
Super nowoczesny styl, bardzo piękne zdjęcia :)
Mnie taki styl bardzo się podoba.Dzisiaj nawet ten artykuł pokazałem mojej małżonce i jest też to się bardzo podoba.
Świetne te aranżacje ale chyba nie do odtworzenia w domowym zaciszu
Bardzo lekki, przyjemny styl, uporządkowany
Nie wiedziałam, że ten styl to mid century :) skąd taka nazwa? :)
A co do samego stylu to rewelacja, taki lekki prl, stare czasy z powiewem świeżości :)