Największe wady mieszkania w bliźniaku
Projekt domu w zabudowie bliźniaczej sam w sobie wad ma niewiele, za to trzeba tutaj sięgnąć poza architekturę, ponieważ problemów będzie przybywało tym szybciej, im trudniej będzie się dogadać z sąsiadem.
- Trzeba porozumieć się w kwestii remontu elewacji i dachu (to znaczy – z technicznego punktu widzenia można oczywiście pomalować pół bliźniaka lub tylko na połowie wymienić pokrycie dachowe, ale estetyka dostanie na tym mocno w kość).
- Stosunkowo łatwo może dojść do spięć z sąsiadem o zbyt głośną muzykę, szczekającego psa czy inne drobiazgi, które może nie mają wielkiego znaczenia, ale są irytujące tak, że trudno nad nimi przejść do porządku dziennego.
- Ponieważ bliźniaki budowane są w górę, to najczęściej są średnio przyjazne seniorom. To jedna z dwóch poważnych wad wynikających z samej idei zabudowy bliźniaczej.
- Drugi problem konstrukcyjny to fakt, że jedna ściana z definicji będzie pozbawiona okien. To w połączeniu z ograniczonymi możliwościami rozplanowania pomieszczeń może sprawić, że niektórym osobom po prostu nie będzie się wygodnie mieszkało.
To lista raptem czterech wad, ale one mają swoje konsekwencje. Po pierwsze na przykład domy w zabudowie bliźniaczej niekoniecznie są dobrą inwestycją. Obawy o kontakt z sąsiadami są dość powszechne i zrozumiałe, stąd niekiedy trudno jest sprzedać bliźniaka w sensownej cenie.
Po drugie, taki dom jest trudny w rozbudowie, a nawet jeśli technicznie będzie to wykonalne, to znów powstać może problem z estetyką, a dodatkowy kłopot będzie w tym przypadku wynikał z faktu, że bliźniaki zwykle stoją na działkach niedużych lub po prostu wąskich, co też sprawia, że pole manewru jest ograniczone.
Zalety mieszkania w bliźniaku
Omawiając wady i zalety bliźniaka nie można zapomnieć o plusach, których pewna część wynika z samej konstrukcji, oraz innych – bardziej subiektywnych.
W związku z posiadaniem wspólnej ściany budowa bliźniaka jest relatywnie tania, a i eksploatacja na tym korzysta, ponieważ z jednej strony automatycznie rozwiązany jest problem ucieczki ciepła. Wspólna ściana to proste rozwiązanie, które eliminuje kilka problemów związanych z budową domu wolno stojącego.
Bliźniak – nawet jeśli na małej działce, jest jednak mimo wszystko własnym domkiem z ogródkiem (mniejszym lub większym). To niezależność, której wiele osób szuka i właśnie ten punkt bardzo często przesądza o zakupie. Fakt, że działki są nieustawne, dotyczy często też projektów klasycznych, więc to problem, który należałoby rozpatrywać niezależnie. Obiektywnie natomiast trzeba stwierdzić, że bliźniak ma tę zaletę, że pozwala efektywnie wykorzystać małą działkę. Z automatu odpada bowiem konieczność zapewnienia odstępu do sąsiedniej działki z jednej strony.
