Mój dom moją twierdzą – jak poprawić bezpieczeństwo swojego miejsca na ziemi?

Własny dach nad głową to marzenie milionów ludzi. Kiedy już uda nam się je spełnić, chcemy zrobić wszystko, by był maksymalnie bezpieczny i pozwalał wszystkim domownikom na pełen relaks i głęboki odpoczynek. Aby dom stał się prawdziwą twierdzą spokoju, musimy zainwestować w solidny system zabezpieczeń i zakupić polisę ubezpieczeniową. Tak, by każdego dnia mieć pewność, że czeka nas w nim wyłącznie to, co dobre.

Pomoc sąsiedzka

Podstawową zasadą zachowania bezpieczeństwa i zapewnienia sobie i swojej rodzinie spokoju jest – jak we wszystkich sytuacjach – zdrowy rozsądek. Im częściej będziemy się nim kierować, tym większa szansa, że nawet podczas naszej dłuższej nieobecności, dom pozostanie w nienaruszonym stanie. Warto dbać o dobre relacje z sąsiadami, którzy mogą życzliwym okiem spojrzeć na naszą posesję i przypilnować domu.

Bezpieczeństwo zapewnią też gadżety i technologiczne udogodnienia, dzięki którym uda nam się sprawić wrażenie, jakby w domu zawsze ktoś przebywał. Świetnie sprawdzą się np. czujniki ruchu lub światła włączane automatycznie o konkretnej godzinie. Czujnik działa na zasadzie detektora ruchu – każde zbliżenie się do budynku uruchamia lampę. Sprawia to wrażenie, że któraś z osób znajdujących się wewnątrz zauważyła ruch i właśnie zapaliła światło, by skontrolować, co się dzieje na dworze.

Bijemy na alarm!

Niezastąpioną metodą na zabezpieczenie posesji jest klasyczny alarm, który pełni funkcję nie tylko straszaka na złodzieja, ale również automatycznie wzywa pomoc. Bezprzewodowe systemy – w przypadku wykrycia włamania – kontaktują się z podanymi wcześniej numerami telefonów. Może to być firma ochroniarska, możemy to być my lub sąsiad, który natychmiast sprawdzi, co się dzieje za płotem.

Co ciekawe, w większości przypadków nie musimy decydować się na montaż skomplikowanych, złożonych urządzeń. Wystarczyć powinna nawet atrapa systemu alarmowego, która skutecznie zniechęci złodzieja do podejmowania prób wtargnięcia na naszą posesję. To dla niego zbędne ryzyko. Podobnie zadziała też tabliczka informacyjna, że dom jest pod ochroną firmy ochroniarskiej.

Dobra polisa

Żeby nasze lokum było miejscem w pełni zabezpieczonym przed działaniem różnego rodzaju czynników, na które nie mamy wpływu, powinniśmy się zdecydować na wykupienie solidnego ubezpieczenia nieruchomości, które zagwarantuje nam pomoc w kryzysowych sytuacjach. Zakres polisy najlepiej dopasować do swoich indywidualnych potrzeb. Niektóre firmy, np. UNIQA, dają możliwość skomponowania własnego pakietu, który w pełni odpowie na konkretne oczekiwania. 

Dom ubezpieczamy od pożaru, powodzi, zalania i huraganu, a także od uderzenia pioruna i wybuchu gazu. Nawet najskrupulatniej otoczona troską posesja nie jest pod bezwzględną ochroną, a wpływ takich wydarzeń możemy później odczuwać przez długie lata. Dobra polisa sprawi, że – w kryzysowym momencie – otrzymamy pieniężne wsparcie na remont czy odbudowę domu. Jeżeli w budynku przechowujemy jakieś cenne przedmioty, je także warto objąć polisą. Ubezpieczmy budynek od włamania i kradzieży oraz od dewastacji. Dopiero takie ubezpieczenie nieruchomości da nam poczucie spokoju, którego niczym nie da się zastąpić.