Szczęśliwy ten, który zdążył już kupić własne cztery kąty. W dobie szalejącej inflacji, a co za tym idzie wzrostu cen materiałów budowlanych, domów i mieszkań, znacznie utrudniony jest zakup nieruchomości. Dodatkowo podwyższony jest próg wymagań dla kredytobiorców. Fajniejsze oferty znikają na pniu. Sytuacja z miejscem pracy jest niepewna w czasie możliwego powrotu obostrzeń związanych z pandemią. Wydaje się więc wręcz niemożliwe zakupienie własnego lokum. Ale nie ma rzeczy niemożliwych. Mało kto wie, że nawet z deweloperem można negocjować ceny na rynku pierwotnym. Nie każdy umie się targować, ale każdy może się tego nauczyć.
Skuteczne negocjacje z deweloperem są możliwe
Negocjacje to rozmowy mające na celu znalezienie rozwiązania satysfakcjonującego obie strony. Wiadomym jest, że klient chce kupić mieszkanie jak najtaniej. Deweloper zaś chciałby sfinalizować transakcję o jak najwyższej kwocie. Rozwiązaniem jest więc dialog, gdzie obie strony będą mogły wziąć pełny udział w targowaniu ceny. Nawet najbardziej zaparty sprzedawca w końcu się ugnie pod naciskiem trafnych argumentów kupującego.
Marzący o własnym kącie musi jednak podjąć chęci aby chociaż spróbować się ponegocjować. Na pewno nie jest to łatwe dla laika, ale z odpowiednim przygotowaniem jest możliwe utargowanie kilku lub kilkunastu procent z ceny wyjściowej, bądź dogadanie w innych kluczowych kwestiach związanych z zakupem nieruchomości.
Należy pamiętać, że deweloper też jest człowiekiem. Nie możemy się nastawiać, że to taki sprzedawca, który od razu chce nas oszukać i wcisnąć byle co. Oczywiście jeśli kupujący pokaże swoje nieprzygotowanie w temacie to może na tym sporo stracić. Ale warto pamiętać, że rozmowa to podstawa. Na pewno za niewiedzę się płaci. Dlatego należy dokonać dokładnego rozpoznania.
O ile negocjować m2 mieszkania?
Podstawową kwestią jest informacja na temat ceny metra kwadratowego. Już to daje nam możliwość powierzchownego porównania z innymi deweloperami na rynku nieruchomości. Cena za metr kwadratowy może różnić się w zależności od piętra bądź od atrakcyjności lokalu.
Kolejnym ważnym aspektem są dodatki do mieszkania. Czyli czy jest możliwość dokupienia miejsca postojowego, garażu bądź piwnicy. Często jest tak, że jeżeli klient nie zapyta sam, to deweloper może znaleźć innego chętnego na przypisane miejsce do parkowania auta. Zadawanie szczegółowych pytań to podstawa. Istotną również kwestią jest data rozpoczęcia sprzedaży mieszkań. Jeśli trafimy na sam początek to mamy większe szanse na wynegocjowanie korzystniejszej ceny bądź lepszego lokalu.
O co trzeba zapytać dewelopera nieruchomości?
Przed rozpoczęciem negocjacji warto również zastanowić się nad ważnymi kryteriami wyboru. Tak jakbyśmy chcieli przedstawić agentowi nieruchomości na czym najbardziej nam zależy. Czy mamy sprecyzowany metraż mieszkania? Czy szczególnie zależy nam na konkretnym położeniu pod względem wschodu i zachodu słońca? Z iloma mieszkaniami będziemy sąsiadować? Czy w bloku jest winda? Jaki będzie widok z okien i czy w przyszłości może nam go coś zakłócić? Jaka jest wysokość mieszkania? Czy mieszkania są wyciszone? Czy okolica jest spokojna? Czy zależy nam na zamkniętej kuchni czy wolimy pokój z aneksem kuchennym? Ile pokoi chcemy mieć w mieszkaniu? Czy jest garaż podziemny i czy nie będzie miał wpływu na to mieszkanie pod względem hałasu i widoków?
To oczywiście część pytań, nad którymi można zastanowić się na spokojnie przed spotkaniem z deweloperem. Dobrą praktyką będzie spisanie tych pytań aby nic nam w trakcie rozmowy nie umknęło.
W negocjacji skup się na swoich atutach
Oczywiście przygotowując listę swoich wymagań i kryteriów wyboru warto również sporządzić listę swoich atutów. Czy jest coś, w czym możemy wyprzedzić konkurencję? Deweloper z pewnością zanotuje istotne dla niego informacje. Jeśli posiadamy pełną zdolność kredytową lub mamy całą kwotę w gotówce to już jesteśmy na lepszej pozycji od pozostałych kupujących.
Jeżeli ktoś nawet z ponurego i trudno dostępnego mieszkania potrafi zrobić apartament to taka informacja również może być przydatna dla sprzedającego. Może zaoferować mieszkanie, które ze względu na położenie nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem, a kupujący przy tym może wynegocjować lepszą cenę.
Weź pod uwagę dodatkowe koszty
Chcąc podjąć się kupna nowego mieszkania należy uwzględnić wszystkie koszty. Często podawana jest cena za metr kwadratowy samego mieszkania. Jeśli lokal ma balkon albo taras możliwe jest, że to nie jest wliczone w cenę mieszkania. Wyznaczone miejsce postojowe, garaż lub piwnica są dodatkowo płatne. Należy dopytać się dewelopera o cenę czynszu i podstawowych opłat.
Kluczową sprawą jest również standard wykończenia mieszkania w chwili przekazywania dla kupującego. Jeśli deweloper gwarantuje podłączenia elektryczne, gładzie na ścianach to przy wykańczaniu mieszkania nie będzie stanowiło dla kupującego dodatkowych kosztów.
Udawaj zainteresowanie konkurencyjną ofertą mieszkań
Jeśli w okolicy upatrzonego mieszkania znajduje się inny deweloper warto dowiedzieć się o analogiczne sprawy u konkurencji. Będziemy wtedy mogli porównać przynajmniej dwie oferty podobnych mieszkań. Przygotujemy się dodatkowo do negocjacji, ponieważ będziemy świadomi co w takiej cenie oferuje inna firma i czego byśmy w takiej cenie mogli wymagać.
Traktuj zakup mieszkania jako inwestycję długoterminową
Zakup nieruchomości to inwestycja długoterminowa i wymagająca wysokich nakładów pieniężnych. Każdy szanujący swój czas oraz portfel będzie zobligowany do odpowiedniego przygotowania się przed rozpoczęciem negocjacji. Pamiętajmy, że negocjować możemy wszystko. Kupujący może dogadać się w kwestii ceny za mieszkanie, za garaż, za opłatę notarialną. Po odbiorze mieszkania może negocjować pokrycie kosztów ewentualnych napraw bądź usterek.
Negocjacje zawsze warto podjąć. Nawet jeśli nie do końca jesteśmy zadowoleni z finalnego rozwiązania, zawsze można porozmawiać. Deweloper jest ukierunkowany na sprzedaż mieszkania. Nie będzie ciągnął rozmów w nieskończoność, ale jego cel jest jasny. Po każdym spotkaniu warto spisać ustalenia. Człowiek ma dobrą pamięć, ale krótką. Przy kolejnym spotkaniu będziemy mieli wgląd na już ustaloną pozycję. Podsumowując, negocjować możemy wszystko ale do satysfakcjonujących negocjacji trzeba się odpowiednio przygotować.
Teraz jest stagnacja w sprzedaży więc można dużo więcej wycisnąć z deweloperów czy ogólnie sprzedających :)