Jak zapobiec przeciekaniu kabiny prysznicowej?
4.6
(14)

Jak pokazuje praktyka, przeciekająca kabina prysznicowa to jedna z najczęstszych awarii, jakie pojawiają się w łazience. I co najważniejsze, w wielu przypadkach możemy nie mieć świadomości, że z kabiną coś jest nie tak i wymaga naprawy. Woda z nieszczelnej kabiny może wsiąkać w ściany i podłogę, a nawet zalewać niższe kondygnacje. To poważny problem, wymagający pomocy fachowca i często przeprowadzenia kosztownego remontu łazienki.

Popularne w ostatnich latach kabiny prysznicowe typu walk-in, bardzo niskie brodziki i odpływy liniowe wyglądają świetnie w każdej aranżacji łazienki, ale stwarzają też ryzyko zalewania podłogi i ścian. Przy natryskach typu walk-in szczególnie trzeba zwrócić uwagę na dobre zabezpieczenie powierzchni wokół niskich brodzików i odwodnienia liniowego.

Problem przecieków pojawia się przy każdym rodzaju kabiny, niezależnie od jej konstrukcji. Winne jest najczęściej nieodpowiednie przygotowanie podstawy i ścian pod prysznicem, nieszczelna izolacja i zużycie pewnych elementów. Problemem są także przecieki na łączeniu kabiny z podłożem lub ściankami lub nieszczelne drzwi i ścianki prysznicowe. W wielu wypadkach można jednak zapobiegać pojawieniu się nieszczelności i przecieków w strefie prysznicowej. O czym pamiętać?

Jak montować kabiny prysznicowe, aby nie przeciekały?

Jeśli zadbamy o dobrą izolację i odpowiednie przygotowanie powierzchni pod kabinę prysznicową na etapie montażu, to mamy dużą szansę, że problem przecieków z kabiny w ogóle się nie pojawi. O czym pamiętać na etapie montażu, aby kabina była szczelna?

  • Model i konstrukcja kabiny. Szczelne drzwi, dobrej jakości uszczelki, zwarta struktura kabiny, wytrzymałość przy intensywnej eksploatacji, staranne wykończenie – te wszystkie czynniki są ważne dla szczelności natrysku. Warto wybrać sprawdzone modele z gwarancją jakości i trwałości (np. kabiny prysznicowe KOŁO). Zwracajmy przede wszystkim uwagę na jakość wykonania drzwi i prowadnic, sposób ich zamykania i łatwość wymiany uszczelki. Okolice drzwi prysznicowych są jednym z krytycznych punktów, w których regularnie pojawiają się przecieki.
  • Dobre uszczelniacze. Listwy, taśmy, narożniki czy folia w płynie to podstawa dobrego zabezpieczenie powierzchni pod płytki i kabinę prysznicową.
  • Wykończenie. Trzecim ważnym elementem są dobrej jakości i umiejętnie nałożone uszczelniacze i silikony sanitarne. Wybierajmy te przeznaczone typowo do zastosowań łazienkowych, odporne na wysoką wilgotność, dodatkowo posiadające właściwości grzybobójcze.

Uszczelnienie kabiny prysznicowej – punkty krytyczne

Samodzielny montaż i uszczelnianie kabiny to stosunkowo proste zadanie, nawet dla osoby, która na co dzień się tym nie zajmuje. Wystarczy garść przydatnych porad i podstawowe wyposażenie. Zacznijmy od tego, gdzie trzeba szczególnie zadbać o przygotowanie powierzchni:

  • Ściany i podłogi w miejscu, w którym będzie montowana kabina prysznicowa. Warto zabezpieczyć powierzchnię jeszcze z dodatkowym marginesem około 1 metra w każdą stronę, by mieć pewność, że rozlana woda także w okolicach ścianek prysznicowych nie spowoduje przecieków i zawilgocenia ścian.
  • Połączenie ścian. To miejsca, do których łatwo dostaje się woda, a stanowią szczególne zagrożenie przy przeciekach. W sklepach z wyposażeniem wnętrz są dostępne specjalne listwy izolacyjne do wyłożenia wszystkich krawędzi łączących ściany i podłogę. Zwróćmy uwagę na uszczelnienie połączeń ścian, szczególnie jeśli kabina bazuje na dwóch lub trzech prostopadłych ścianach.
  • Zabezpieczenie szczeliny między brodzikiem a ścianą. To przestrzeń zagrożona przeciekami. Trzeba zadbać o szczelność pomiędzy krawędzią brodzika a płytkami we wnętrzu kabiny. To miejsce regularnie i wielokrotnie zalewane wodą podczas codziennego prysznica, dlatego najmniejsze nieszczelności mogą powodować powstanie przecieków.
  • Uszczelnienie połączenia ścianek prysznicowych ze ścianą. Stanowią także newralgiczne punkty, które należy potraktować ze szczególną uwagą.
  Najlepsze akcesoria łazienkowe, które warto posiadać

Problem z przeciekającą kabiną prysznicową

Jak uszczelnić kabinę krok po kroku?

1. Przygotowanie i izolacja podłoża

Trzeba zacząć od odpowiedniego przygotowania podłoża. Powierzchnia ścian i podłogi powinna być czysta, sucha i pozbawiona wszelkich pyłów i zanieczyszczeń. Następnym krokiem jest zagruntowanie powierzchni. Na tak przygotowane ściany można już nanosić właściwą izolację. Praktyka pokazuje, że w łazience dobrze sprawdza się tzw. folia w płynie.

To płynny preparat, który po wyschnięciu tworzy ciągłą i nieprzepuszczalną dla wody warstwę, chroniącą ściany przez zawilgoceniem. Nakładając wałkiem lub pędzlem płynną folię izolacyjną, zwróćmy szczególną uwagę na dokładne pokrycie całej powierzchni. Gdy warstwa folii wyschnie, następnym etapem jest układanie płytek ceramicznych.

2. Uszczelnienie wokół brodzika lub odpływu liniowego

Po ułożeniu płytek, wypełnieniu i zaimpregnowaniu fugi, można przystąpić do instalacji brodzika. Ważne jest tu jego odpowiednie ustawienie i wypoziomowanie. Chodzi o to, by stał stabilnie, równo i jak najbliżej ścian. Jeśli brodzik będzie ruszał się i przemieszczał w miarę codziennego użytkowania, zwiększa to ryzyko powstania szczelin i zakamarków, przez które będzie przeciekać woda.

Przestrzeń pomiędzy brodzikiem a ścianą wypełnia się silikonem sanitarnym, przystosowanym do warunków łazienkowych, odpornym na działanie wysokiej wilgoci i obecność grzybów. Fugę silikonową należy nakładać grubą warstwą i pozwolić jej dokładnie wyschnąć. Do jej wyprofilowania używa się wody z mydłem lub płynu do mycia naczyń. By zachować gwarancję uszczelnienia i świeżego wyglądu fugi, warto ją wymieniać co kilka lat lub częściej, jeśli zachodzi taka potrzeba.

Nieco inaczej jest, jeśli planujemy prostą kabinę bez brodzika, składającą się jedynie z szyb prysznicowych i drzwi. W takiej sytuacji należy skupić na dobrym uszczelnieniu elementów odpływu liniowego. Kluczowe jest bardzo dobre zaizolowanie podłogi oraz przestrzeni na łączeniu odpływu z płytkami. To bardzo newralgiczne miejsca pod kątem ryzyka przeciekania. Przy montażu i zabezpieczeniu odpływu liniowego warto poprosić o pomoc fachowca, który profesjonalnie przygotuje instalację i otoczenie do układania płytek.

3. Zabezpieczenie ścianek prysznicowych

Ostatnim krokiem jest uszczelnienie przestrzeni pomiędzy ściankami prysznicowymi a ścianami, do których przylegają. Tu podejście jest nieco inne niż w przypadku zabezpieczeniami szczeliny wokół brodzika. Fachowcy radzą, by zamiast wypełniać powstałą przestrzeń między krawędzią szyby prysznicowej a ścianą, nałożyć warstwy silikonu zarówno na brzeg kabiny, jak i na płytki, gdzie będzie przylegać kabina. Potem wystarczy tylko połączyć te dwie warstwy silikonu i dokładnie docisnąć, co z dużym prawdopodobieństwem pozwoli zapobiec pojawieniu się nieszczelności.

  Łazienka na poddaszu - jak zaaranżować?

Jeśli najpierw zainstalujemy kabinę i przymocujemy ścianki do płytek, wówczas znacznie trudniej będzie wcisnąć silikon do mikroskopijnej szczeliny. Jak pokazuje praktyka, jest to dosyć karkołomne zadanie, bez gwarancji, że udało nam się wypełnić całą przestrzeń. A to zwiększa realne ryzyko przecieków podczas codziennego użytkowania.

Jak już wspomniano, duże znaczenie dla szczelności kabiny ma też model i konstrukcja kabiny. Wybierajmy te stabilne, wykonane z trwałych i wytrzymałych materiałów, z gwarancją jakości od sprawdzonych i renomowanych producentów, np. kabiny i ścianki prysznicowe KOŁO. Montaż kabiny to zwykle inwestycja przynajmniej na kilka lat, warto zatem wybrać modele bezawaryjne dobrej jakości. To nie tylko daje pewność dobrego wyglądu i wysokiej trwałości, ale też zabezpiecza przez przeciekami.

4. Konserwacja kabiny prysznicowej

Nie tylko odpowiednie zabezpieczenie powierzchni przed etapem montażu kabiny i dobre uszczelnienie newralgicznych punktów styku kabiny ze ścianami i podłogami są ważne, by zapobiec przeciekom. Równie istotna jest odpowiednia konserwacja kabiny podczas codziennej eksploatacji. O czym zatem pamiętać, by ustrzec się przed nieszczelnością i zawilgoceniem ścian?

  • Wybór wysokiej jakości uszczelniaczy. Dobre preparaty dają gwarancję jakości i „pracują” razem z kabiną. Na długo zachowują szczelność i nie „zużywają się” tak szybko. Są odporne na działanie wysokiej wilgotności i grzybów. Wybierajmy uszczelniacze (folie w płynie, taśmy i silikony) dedykowane do stosowania w łazienkach.
  • Regularna wymiana fug silikonowych. Najrzadziej warto zmieniać uszczelniający silikon co kilka lat, ale tak naprawdę warto obserwować, czy uszczelnienie nie wymaga odświeżenia częściej.
  • Sprawdzenie szczelności poszczególnych elementów kabiny. Konkretne elementy kabiny mogą „pracować” i zużywać się w innym tempie niż inne. Obserwujmy, czy gdzieś nie powstają przecieki i nieszczelności i gdzie przedostaje się woda podczas brania prysznica.
  • Wymiana i czyszczenie uszczelek i profili. Szczelne powinny być nie tylko szczeliny pomiędzy kabiną prysznicową a ścianami, ale także te pomiędzy poszczególnymi elementami całej konstrukcji. Przecieki powstają często na styku drzwiczek od kabiny a szybami. Dlatego dbajmy o ich wysoką wytrzymałość, a jeśli zaobserwujemy odkształcenia, wymieńmy na nowe.

Intensywne i regularne korzystanie z kabiny prysznicowej sprawia, że przecieki mogą pojawić się niemal w każdej instalacji. Odpowiednie zabezpieczenie powierzchni jeszcze przed montażem, dobre uszczelnienie i właściwa konserwacja pozwalają realnie zmniejszyć ryzyko pojawienia się nieszczelności. Warto tu trzymać się zasady, że lepiej zapobiegać niż później naprawiać, ponieważ zawilgocenie ścian lub zalewanie innych pomieszczeń wymaga osuszania ścian i generalnego remontu. A to wiąże się ze sporym nieplanowanym wydatkiem, którego często można uniknąć.

Advertisement

Artykuł okazał się przydatny?

Kliknij na gwiazdkę i oceń

Ocena 4.6 / 5. Ilość ocen: 14

Brak ocen!

2 KOMENTARZE

  1. Pomocna, zobaczymy czy kolejna kabina zostanie zamontowana poprawnie. To już czwarta na przestrzeni lat i każda przeciekała od nowego, choć nie każda pokazała zły montaż od razu. Problem jest taki że sylikon schnie 24 godziny a płacę od razu a potem nikt nie przyjedzie poprawić.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here