Jak dekorować złotem?
5
(2)

Subtelny błysk nowym trendem 2019

Złoto we wnętrzach często kojarzone jest z przesadnym przepychem i usilnym pokazaniem bogactwa właścicieli. Wierząc w stereotypy, pozłacane meble i dodatki to stały element wyłącznie reprezentatywnych pałaców, czy luksusowych apartamentów. Jednak zmiany w obecnych trendach pokazują, że każdy z nas może wprowadzić odrobinę błysku do swojego domu. Zamiast ciężkich i przytłaczających elementów wystroju, furorę robią lekkie, pozłacane dodatki, które dzięki swojemu metalicznemu wykończeniu odbijają światło niczym lustro, znacznie powiększając nasze wnętrza.

Nie będzie łatwo!

Warto pamiętać, że złoto nie jest łatwym materiałem do aranżacji. Z łatwością może obciążyć ono wnętrze, sprawiając je wręcz tandetnym. Nie mniej jednak, wiedząc jak je wprowadzić i z czym połączyć, szybko będziemy cieszyć się zniewalającym efektem końcowym. Wbrew pozorom, parę małych zmian może kompletnie odmienić nasze wnętrze tchnąc w nie zupełnie nowe życie. 

Dlaczego złoto?

Wnętrze wzbogacone złotymi motywami sprawia wrażenie luksusowego i dopracowanego. Symbolika tego koloru od wieków stanowi ważny aspekt sztuki i hierarchii społeczeństwa. Najbardziej wpływowi artyści stosowali ten drogocenny kruszec tworząc swoje wielkie dzieła – rzeźby, architekturę, obrazy.

Złota barwa utożsamiana jest także z wysokim statusem w społeczeństwie, dobrym gustem i dbałością o estetykę wystroju. Ostatnio, z powodu niefortunnych tendencji w pracy dekoratorów, między złotem a nowobogactwem i kiczem postawiono znak równości.

Złoto we wnętrzu to nie tylko symbol bogactwa

Błędnie uważamy, że pozłacane wnętrze ma ukazywać wyłącznie prestiż jego właściciela. Najwyższy czas, by odczarować złoto! Żyjąc w czasach, gdzie złote dodatki to luksus dla każdego, warto upiększyć nimi swój własny dom. Zamiast obawiać się karykaturalnego efektu, należy pamiętać, że barwa ta ma wiele oblicz. W zależności od towarzyszącego jej anturażu prezentuje się skromnie, ekstrawagancko, ale także ekskluzywnie. Wszystko to kwestia poeksperymentowania i dobrego pomysłu!

  Ukryte funkcje narożników

Umiar kluczem do sukcesu

Złote dekoracje można przyrównać do biżuterii. Istotą jej użytkowania stanowi rozświetlenie i subtelne podkreślenie urody jej użytkownika. Jeśli chodzi o złoto, niczym jak z biżuterią, także nie można dopuścić do przesytu i nadmiaru.

Kilka mebli lub dodatków w tym kolorze wystarczy w zupełności, żeby dodać aranżacji blasku – pozostaną widoczne, ale nie przyćmią reszty wyposażenia. Kluczem do imponującego wnętrza jest znalezienie balansu między prostotą, a różnorodnością dodatków. Nie należy zatem bazować na złocie w aranżacji, ale wyłącznie dopełniać nim istniejący projekt

Jak powinny wyglądać złote dodatki we wnętrzu?

Urządzając mieszkanie z dodatkiem złota, należy sięgnąć po przedmioty o prostej formie, która zrównoważy dekoracyjny charakter błyszczących powierzchni. Pozłacane akcesoria powinny stanowić efektowne kontrapunkty wnętrza, jednocześnie go nie obciążając. 

Równie istotny, co forma przedmiotu, jest odcień i sposób wykończenia powierzchni. Na topie są obecnie meble i dodatki polerowane, które imponująco odbijają światło. Kluczowy jest także dobór odcienia – warto postawić na jasne złoto! Projektanci unikają intensywnych żółtych tonów, które przywodzą na myśl barokowe złocenia. A przecież nie chcemy ciężkiego i kiczowatego wnętrza…

Czemu w złocie do twarzy?

Istotnym zagadnieniem jest wybór dekoracji, które mają być w złotych odcieniach. A zatem, zamiast wpadać w gorączkę złota w negatywnym tego słowa znaczeniu, warto spokojnie przemyśleć jakie dodatki najlepiej wpasują się w naszą nową przestrzeń. Najprostszym rozwiązaniem jest wzbogacenie wnętrza o pozłacaną lampę lub lustro czy obrazek w złotej oprawie. W ten sposób szybko możemy rozświetlić nasze wnętrze, nie wkładając w to zbyt wiele wysiłku. 

Farby i tapety jako złote dodatki?

Pragnąc jednak większych zmian, świetnym rozwiązaniem jest użycie pozłacanej farby do ścian z dodatkiem perłowego połysku. Równie efektownie, sprawdzi się tapeta zdobiona błyszczącym wzorem. Warto pamiętać jednak, że takie zmiany lepiej sprawdzą się w nieco bardziej przestronnych i jasnych wnętrzach. Zakładając tapetę, lepszy efekt da położenie jej na tylko jednej ścianie, dla przykładu za łóżkiem. W ten sposób, będzie się znacznie bardziej wyróżniała, a jednocześnie wnętrze nie stanie się zamknięte – a nawet klaustrofobiczne. 

  Kącik na pralkę

Czy złoto skomponuje się z moim kolorem?

Złoto wspaniale komponuje się z wieloma kolorami. Zarówno z bielą, szarością, czernią, pastelami a nawet srebrem. Biel stanowi idealną bazę dla złota, dzięki czemu wszelkie uchwyty czy inne dekoracje błyszczą bez ograniczeń. Szarość natomiast w połączeniu ze złotem staje się przytulna i niezwykle elegancka. Czerń połączona ze złotem to genialna metoda na uzyskanie wyrazistej aranżacji. Ciekawym rozwiązaniem jest połączenie złota z pastelami, w ten spobób wnętrze stanie się nie tylko przytulne, ale też niezwykle wytworne.

Gdzie złoto czuje się najlepiej?

Ważny dla aranżacji pozostaje także wybór pomieszczenia, które ma zabłysnąć. Trend na złote dodatki uwidacznia się najmocniej w sferze łazienek i kuchni. Jeśli chodzi o łazienki, najpopularniejszym rozwiązaniem jest złota armatura. Pozłacane baterie umywalkowe i prysznicowe, uchwyty do szafek, wieszaki, oprawy luster sprawią że twoja nowa łazienka stanie się eleganckim miejscem relaksu i wytwornego wypoczynku. 

Urządzając kuchnię, warto postawić na podobne elementy armatury, jak w łazience. Wnętrze można wzbogacić o złote lampy, ozdoby wysep kuchennych, czy blatów barowych. Przy wyborze i zakupie dekoracji, nie można zapomnieć o weryfikacji jakości nowych dodatków. W pomieszczeniu kuchennym takie przedmioty są bardziej narażone na szybkie zniszczenie pod wpływem wody i ciepła. Lepiej zatem zainwestować więcej, ale cieszyć się nowymi elementami wnętrza na dłużej!

Artykuł okazał się przydatny?

Kliknij na gwiazdkę i oceń

Ocena 5 / 5. Ilość ocen: 2

Brak ocen!

9 KOMENTARZE

  1. Kiedyś nie lubiłam złota, ale gdy szukałam dodatków do swojej czarnej sypialni to pokochałam te dodatki. Poza tym nie musi być drogo – jest sporo super rzeczy w sieciówkach.

  2. uwielbiam to połączenie kolorów, czarny i złoty, szukałem odpowiedniego nawilżacza do domu, znalazłem własnie pod ten kkoor czarny Matowy oskar stadler

    • Stadler ogólnie ma bardzo fajne produkty które w każdym wnętrzu nie będą pokazywać czym są że tak powiem. Te nawilżacze czy wentylatory mają tak fajny prosty design.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here